Klientka sklepu, znajdującego się w Centrum Handlowym Solaris w Opolu spotkała się z odmową obsłużenia z powodu braku maseczki, mimo, że posiada ona zwolnienie.
Sprzedawczyni zażądała okazania zaświadczenia o zwolnieniu, mimo, że nie posiada takich uprawnień. Kasjerka wyjaśniła, że takie zachowanie wynika z wewnętrznej polityki firmy, tzn. że mają zakaz obsługiwania klientów bez maseczek chyba, że okażą zaświadczenie.
Klientka napisała skargę do firmy, ale od miesiąca nie dostała żadnej odpowiedzi.
Całość relacji klientki poniżej:
P. Małgorzata:
Sklep RTV Euro AGD w CH Solaris w Opolu stosuje segregację sanitarną nie wiem czy względem pracowników, ale na pewno klientów, gdyż byłam jednym z nich.
Pani na kasie powiedziała, że nie obsłuży mnie bez maseczki. Powiedziałam, zgodnie z prawdą, że mam zwolnienie, a ona że muszę okazać, jeśli ma mi sprzedać produkt. Powiedziałam, że nie mam takiego obowiązku, gdyż sprzedawca nie jest policją. Chłopak w kolejce za mną ostatecznie kupił mi co potrzebowałam.
Pani na kasie powiedziała że taką mają wewnętrzną politykę firmy, tzn. że nie obsługują ludzi bez masek, chyba że okażą im (!) zaświadczenie, że nosić nie muszą. Dla mnie to niedopuszczalne!
Pisałam do nich ze skargą ponad miesiąc temu i mimo, że ponoć wszystkim odpisują – to do tej pory nie otrzymałam na tę skargę odpowiedzi ani wyjaśnienia.
Myslę że czasami żeby nie potrzebnie nie przepychac sie z obsługa sklepu, po prostu zakładajmy maseczki (przecież to tylko parę minut), a wtedy i same zakupy będą przyjemniejsze ;). Pozdrawiam.